Bizon na sześciu klawiszach

W 1972 r. linię montażową FMŻ opuścił pierwszy Bizon Gigant. Jak się później okazało była to największa maszyna w historii płockiej fabryki. Pod względem przepustowości dorównywał mu tylko jego następca ? Bizon BS
.
 
 
Bizon Gigant nie należy do maszyn często widywanych na naszych polach. Wyprodukowano niecałe 1000 sztuk, a poza tym znaczna część produkcji trafiła na eksport, głównie do Węgier. W Polsce kierowane były one głównie do ówczesnych PGR-ów oraz Kombinatów Rolnych. W niektórych pracowało po kilka, a nawet kilkanaście sztuk tych maszyn.
 
Kapitalka za 13 000 zł

Produkcję seryjną Giganta rozpoczęto w 1976 r., zaś zakończono 13 lat później. Maszyna ta bazowana była na niemieckim kombajnie Fahr M 1600 Hydromat. Z tej przyczyny pierwsze egzemplarze przedseryjne były bardzo podobne do ich wzorca. Początkowo Gigant otrzymał symbol Z060. Niedługo później, jeszcze przed seryjną produkcją, dołączył do niego model Z061. Zasadnicza różnica dotyczyła hydrostatycznego układu jezdnego. W 1984 r. jeden z egzemplarzy Z061 z 1980 r. fabrycznie przekonstruowano i oznaczono jako Z062. Modernizacja dotyczyła układu transportu ziarna i kłosów, a także układu jezdnego. Należy jednak zauważyć, że oznaczenia Z061 i Z062 widniały jedynie w dokumentacji firmowej. Na kombajnie oraz tabliczce znamionowej bez względu na odmianę stosowano wyłącznie oznaczenie modelu bazowego ? Z060. W 1986 r. do produkcji wszedł kolejny typ Giganta ? Z083, który zarazem zastąpił rodzinę Z060/Z061. Tym razem symbol został przyjęty za powszechny.
Podczas całego okresu produkcji w Gigancie stosowano jedną jednostkę napędową. Jest nią sześciocylindrowy doładowany diesel z rodziny SW680 firmy WSK Mielec o pojemności skokowej 11,1 l. Motor ten rozwija znamionowo, a zarazem maksymalnie 220 KM przy 2000 obr./min. Szczytowy moment obrotowy przypada na 1400 obr./min i wynosi 882 Nm. Jednostkowe zużycie paliwa producent określił na 262 g/kWh, zaś powierzchniowe na niecałe 12 l/ha. Użytkownicy tego kombajnu spalanie szacują na poziomie 18 ? 25 l/h. Przy wysokiej przepustowości Giganta 12 kg/s są to dość ekonomiczne osiągi. Charakterystycznym elementem silników z rodziny SW680 jest trójkomorowy filtr paliwa. Pierwsza sekcja (filcowa) służy do zgrubnego oczyszczania oleju napędowego, zaś dwie kolejne (papierowe) do dokładnego filtrowania. Przegrzanie jednostki z Mielca zwanej też często dużym Leylandem bądź silnikiem jelczowskim jest dość kosztowne w skutkach. Cena jego remontu kapitalnego wynosi bowiem blisko 13 000 zł brutto. Na szczęście użytkownicy zasadniczo nie narzekają na motor zainstalowany w Gigancie i wyrażają się o nim pozytywnie.

Typowy Gigant Z060 wyposażony był w hydrostatyczny napęd jezdny niemieckiej firmy Linde. Charakterystyczną cechą tego układu w porównaniu z bliźniaczym hydrostatem w modelu Z061 jest m.in. mniejsza chłodnica, brak wentylatorów wymuszających przepływ powietrza przez jej żeberka oraz zawór krótkospinający umieszczony przy pompie.
 
Na dwa hydromotory
 
Wszystkie Giganty bez wyjątku wyposażane były w hydrostatyczny wariator jezdny. W modelu Z060 zainstalowano hydrostat niemieckiej firmy Linde, identyczny jak w pierwowzorze, czyli kombajnie Fahr M 1600 Hydromat. Nie był to typowy układ jaki dzisiaj spotykamy niemal wyłącznie w kombajnach zbożowych, czyli z pompą hydrostatyczną zasilającą silnik wbudowany w skrzynię biegów. W Gigancie Z060 pompa podawała olej do dwóch hydromotorów umieszczonych bezpośrednio przy kołach. Jedynym dodatkowym elementem pomiędzy silnikiem a piastą koła jezdnego była przekładnia zwolnicowa. Zmiana prędkości jazdy odbywała się oczywiście poprzez zmianę wydatku pompy hydrostatycznej sterowanej dźwignią w kabinie. Pomimo braku skrzyni przekładniowej w kombajnie można było uzyskać dwa zakresy prędkości ? polowy i szosowy. W tym za pomocą dźwigni przy prawej nodze przestawiana była chłonność silników hydrostatycznych. Dzięki temu rozwiązaniu nie było potrzeby montowania nie tylko skrzyni biegów, ale również przekładni głównej, mechanizmu różnicowego i półosi. Na zakręcie koło po wewnętrznej stronie otrzymywało mniejszą porcję oleju, zaś koło po drugiej stronie proporcjonalnie więcej. Konstrukcja taka wymagała stosowania jednak dodatkowego elementów, np. tzw. zaworu krótkospinającego, który zabezpieczał pompę hydrostatyczną podczas holowania kombajnu.
 
 
Dane techniczne kombajnu Bizon Gigant*
Producent i typ silnika
WSK Mielec ? SW680/17/1
Moc znamionowa silnika [KM]/nom. prędkość obrotowa [obr./min]
220/2000
Szerokość robocza zespołu żniwnego [m]
5/5,8
Szerokość młocarni [mm]
1600
Szerokość bębna młócącego [mm]
1580
Średnica bębna młócącego [mm]
600
Zakres prędkości obrotowej bębna młócącego [obr./min]
400 – 1200
Liczba klawiszy wytrząsacza/długość klawiszy [mm]
6/4700
Powierzchnia sit [m2]
4,81
Pojemność zbiornika paliwa [m3]
5
Pojemność zbiornika paliwa [l]
300
Długość w położeniu transportowym** [mm]
14260/15100***
Szerokość w położeniu transportowym [mm]
3170
Wysokość z kabiną [mm]
3920
Masa bez zespołu żniwnego [kg]
10500
Ogumienie przód
23,1/18 – 26
Ogumienie tył
12,5/12 – 18
*     – dotyczy wszystkich wersji
**   – z wózkiem zespołu żniwnego
*** – w zależności od szerokości roboczej hedera

 

 
Znacznie więcej wyprodukowano Gigantów Z061, czyli z hydrostatem polskiej produkcji na licencji amerykańskiej firmy Sundtrand, mimo że na tylnej osłonie wytrząsaczy oraz tabliczce znamionowej mylnie widniało Z060. Oznaczenie to bowiem było stosowane tylko w dokumentacji technicznej, czyli instrukcji obsługi, katalogu części, instrukcji napraw oraz kompletacjach fabrycznych.
źródło:
Rolniczy Prtzegląd Techniczny
Przemysław Olszewski
foto: autor, Tomasz Duda